Jeździł na gapę, kłamał kontrolerów
Policjanci z zespołu ds. wykroczeń zabrzańskiej komendy ustalili tożsamość mężczyzny, który nie dojść, że jeździł autobusami na gapę, to na dodatek podczas czynności prowadzonych przez kontrolerów wprowadzał ich w błąd podając fałszywe dane osobowe. Sprawca licznych wykroczeń przyznał się do winy i skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze.
Policjanci z zespołu ds. wykroczeń zabrzańskiej komendy ustalili tożsamość mężczyzny, który nie dojść, że jeździł autobusami na gapę, to na dodatek podczas czynności prowadzonych przez kontrolerów wprowadzał ich w błąd podając fałszywe dane osobowe. Sprawca licznych wykroczeń przyznał się do winy i skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze.
Sprawa swój początek miała 2 lata temu, a dokładnie w dniu 4 listopada, kiedy to kontrolerzy natknęli się na mężczyznę nie posiadającego biletu upoważniającego go do korzystania z komunikacji publicznej. Od tego czasu nazwisko gapowicza jeszcze 6-krotnie pojawiało się w dokumentacji sporządzonej przez kontrolerów. Dane osobowe, w tym data urodzenia, a nawet imiona rodziców zawsze były te same. Z upływem czasu zorientowano się, że faktyczny gapowicz prawdopodobnie podszywa się za kogoś innego. Sprawa trafiła do zespołu ds. wykroczeń zabrzańskiej komendy. Ostatecznie policyjne czynności doprowadziły do ustalenia, że sprawcą jest 19-letni zabrzanin. Wymieniony podczas przesłuchania przyznał się do winy. Wyjaśnił, że cały czas podawał dane osobowe swojego sąsiada. Teraz sprawa trafi do sądu. Policjanci przedstawili podejrzanemu zarzuty popełnienia wykroczeń z art.121 kodeksu wykroczeń (wyłudzenie przejazdu) oraz z art.65 kodeksu wykroczeń (wprowadzenie w błąd w związku z legitymowaniem). 19-latek skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Będzie musiał zapłacić grzywnę oraz wykonać prace użyteczne wskazane przez sąd.