Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Zabrzu

Dziś nad ranem przez niespełna godzinę nie kursowały tramwaje poruszające się pomiędzy centrum Zabrza a Rudą Śląską. Powodem było zatarasowanie torowiska przez samochód ciężarowy, który pomyłkowo zamiast na ulicę Wolności wjechał na znajdujące się wzdłuż drogi torowisko.

Policjanci zabrzańskiej drogówki zatrzymali 37-latka, który odpowie za spowodowanie kolizji drogowej i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Mężczyzna odpowie także za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu oraz złamanie obowiązującego go zakazu sądowego. Podejrzanemu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie rozboju. Przestępca posługując się nożem zastraszył młodego zabrzanina, a następnie zabrał mu telefon komórkowy. Sprawca podczas przesłuchania oświadczył, że gdy w dniu przestępstwa obudził się nad ranem, przyszła mu myśl aby kogoś napaść. Uczynił to po kilku godzinach w centrum Zabrza.

Policjanci zabrzańskiej drogówki zatrzymali 51-letniego mężczyznę podejrzanego o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Mężczyzna zaczął się awanturować w chwili, kiedy mundurowi wykonywali z nim czynności związane z popełnionym wykroczeniem drogowym. Zatrzymany sprawca przestępstwa trafił do policyjnego aresztu.

Dzięki informacji mieszkańca Zabrza zatrzymano 34-letniego mężczyznę podejrzanego o nielegalne posiadanie broni gazowej. Świadek zauważył przestępcę stojącego na przystanku autobusowym i przeładowującego broń. Natychmiastowe działanie mundurowych zapobiegło realnemu zagrożeniu dla będących w pobliżu osób.

Spore kłopoty czekają 26-letniego zabrzanina, który zakłócił ciszę nocną, a następnie znieważył interweniujących funkcjonariuszy. Na domiar złego usiłował wpływać na czynności świadków grożąc im spaleniem mieszkań.

Trudny jest zawód taksówkarza. Podczas pracy mają oni do czynienia z klientami wszczynającymi awantury lub odmawiającymi zapłaty za kurs. W sytuacjach zagrożenia zawsze jednak mogą liczyć na pomoc policyjnego patrolu. Jedną z takich interwencji przeprowadzono przy ulicy Heweliusza w Zabrzu.

Policjanci z komisariatu V dziś nad ranem interweniowali w przychodni lekarskiej mieszczącej się w zabrzańskiej dzielnicy Helenka. Powodem wezwania mundurowych było zniszczenie mienia w postaci wybicia szyby oraz wszczęcie awantury. Sprawca został zatrzymany. Nie trafił on jednak do policyjnego aresztu lecz do szpitala psychiatrycznego.

Policjanci z Mikulczyc przeprowadzili bardzo nietypową interwencję. Na prośbę dyspozytora jednej z korporacji taksówkowych próbowali wybudzić ze snu jednego z klientów, który podczas przewożenia taksówką zasnął. Obawiający się o życie mężczyzny funkcjonariusze wezwali na pomoc ratowników medycznych.

Zabrzańscy policjanci zatrzymali minionej nocy nietrzeźwego 16-latka, który wszczął awanturę w miejscu swojego zameldowania. Młody zabrzanin miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Pozostałą część nocy spędził w izbie wytrzeźwień. Po wytrzeźwieniu zostanie oddany pod opiekę swoich opiekunów, a w najbliższym czasie jego postępowaniem zajmie się Sąd Rodzinny.