Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Zabrzu

Wczoraj w godzinach rannych, dzięki pomocy mieszkańców dzielnicy Helenka został zatrzymany 53-letni mężczyzna, który kierując pod wpływem alkoholu samochodem m-ki Ford Mondeo dokonał zniszczenia trzech samochodów, dwóch garaży oraz jednego znaku drogowego.

W dniu wczorajszym w Zabrzu przy ulicy Średniej miał miejsce pożar budynku mieszkalnego. Służby ratunkowe o zdarzeniu zostały powiadomione przed godziną 15.00. Po dotarciu na miejsce okazało się, że pali się poddasze.

Policja, nazywam się Kuba ....., mieszkam przy ulicy ........, proszę przyjechać, jakiś pan włamał się do budynku....Takie słowa usłyszał dyżurny zabrzańskiej policji od 7-letniego chłopca, który w chwili zagrożenia sięgnął po telefon wykręcając numer alarmowy 997. Dzięki jego zgłoszeniu funkcjonariusze zatrzymali 52-letniego napastnika. Mężczyźnie w dniu wczorajszym przedstawiono prokuratorskie zarzuty.

Ma 43 lata, nie posiada stałego miejsca zameldowania. W dniu wczorajszym kierując samochodem m-ki Opel Omega uszkodziła cztery samochody osobowe oraz znaki drogowe. Po zatrzymaniu przez policjantów okazało się, że kobieta jest kompletnie pijana. Badanie jej stanu trzeźwości wykazało 2,36 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Jeszcze nie tak dawno, kiedy organizowano targi pracy trudno było znaleźć wśród wystawców przedstawicieli jednostek policji. Czasy się jednak zmieniają i dziś pewnie nikogo ten fakt już nie dziwi. Stoisko z niebieskim mundurem w tle jest często odwiedzane przez młodych ludzi szukających pracy.

Funkcjonariusze z Komisariatu II Policji w dniu 28 marca podczas pełnionej służby uratowali życie 50-latka. Około godziny 15.50 dyżurny zabrzańskiej policji uzyskał informację o siedzącym na parapecie w oknie III piętra mężczyźnie. Zachowywał się spokojnie. Nigdy jednak nie wiadomo co tkwi wewnątrz człowieka.

Rok 2009 upływa pod hasłem : “Rok bezpieczeństwa pieszego”. Policjanci apelują, przestrzegają, pouczają, a efekty ich działania jak pokazuje zdarzenie opisane w komunikacie pt.”Wpadł pod tramwaj” nie nastrajają pozytywnie. Aby zmienić ten stan rzeczy należy albo zmienić mentalność pieszych, albo sklonować policjantów ruchu drogowego, stawiając ich na każdym wiekszym skrzyżowaniu.

Dramatyczne chwile rozegrały się w miniony piątek w rejonie torowiska przy ulicy Wolności 153. Około godziny 15.40 mieszkający w Bytomiu 52-letni mężczyzna wpadł pod koła tramwaju linii nr 4. Na miejscu wypadku natychmiast pojawiły się służby ratunkowe.

Do “policyjnego aresztu” trafił mężczyzna, który jest podejrzewany o dokonanie rozboju w wyniku którego został pobity 19-letni zabrzanin oraz skradziono należący do niego samochód m-ki Polonez. Policjanci odzyskali już pojazd. Ofiara napadu ze względu na obrażenia ciała została przewieziona do szpitala.

Dzielnicowy z Komisariatu II Policji w Zabrzu w odpowiednim czasie znalazł się w odpowiednim miejscu. Słysząc wołanie o pomoc natychmiast zareagował, efektem czego było zatrzymanie dwóch sprawców pobicia 51-letniego zabrzanina.