Wiadomości
Rozmiar czcionki
-
Podpalił konkubinie samochód
Pięć lat pozbawienia wolności grozi 31-letniemu zabrzaninowi, który został zatrzymany pod zarzutem podpalenia samochodu m-ki fiat 170. Pojazd należał do konkubiny podejrzanego, a motywem przestępstwa była zemsta na życiowej partnerce. Nietrzeźwego mężczyznę zatrzymano wczoraj późnym wieczorem. Dziś przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Dodano: 01.02.2010 -
Zatrzymany bandyta już za kratami
Wczoraj do aresztu śledczego trafił 26-letni mężczyzna, któremu Prokurator przedstawił zarzuty doprowadzenia mieszkanki Zabrza do poddania się czynnościom seksualnym oraz dokonanie na niej rozboju. Wśród zarzutów, jakie usłyszał przestępca znalazły się także wywieranie wpływu na świadka oraz naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Za popełnione przestępstwa sprawca za kratkami może spedzić nawet 12 lat.
Dodano: 30.01.2010 -
Uwaga - klamkują
Zabrzańscy policjanci apelują do mieszkańców o zamykanie drzwi wejściowych mieszkań na klucz. W dalszym ciągu zdarzają się bowiem przypadki kradzieży mieszkaniowych, kiedy sprawcy wykorzystując nieuwagę domowników i nie zamknięte na klucz drzwi kradną znajdujące się w przedpokoju rzeczy. Najczęściej są to torebki, saszetki oraz telefony komórkowe.
Dodano: 30.01.2010 -
Kradli prąd
Cztery przypadki kradzieży prądu ujawnili w dniu wczorajszym zabrzańscy policjanci. Nielegalne podłączenia instalacji elektrycznej ujawniono w mieszkaniach przy ulicach: Poniatowskiego, Ligonia oraz Zamoyskiego. Wezwani na miejsce pracownicy firmy Vatenfall odłączyli nielegalne instalacje.
Dodano: 29.01.2010 -
4 osoby ranne w wypadku drogowym
Dzisiejszego poranka w Zabrzu przy ulicy Bytomskiej doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego m-ki opel oraz tramwaju linii Nr 5. W wyniku zderzenia się pojazdów 4 osoby zostały ranne. Wszystkich poszkodowanych przewieziono do pobliskiego szpitala w Zabrzu – Biskupicach. Informacje docierające ze szpitala wskazują na liczne obrażenia poszkodowanych.
Dodano: 29.01.2010 -
Zatrzymany sprawca alarmu bombowego
W policyjnym areszcie przebywa 31-letni mężczyzna podejrzewany o wywołanie alarmu bombowego w zabrzańskich centrach handlowych. Podejrzewany został zatrzymany wczoraj późnym wieczorem. Był pijany, więc jego przesłuchanie będzie możliwe dopiero po jego wytrzeźwieniu. Policjanci dysponują dowodami obciążającymi zatrzymanego. W dniu dzisiejszym o dalszych losach zatrzymanego zadecyduje Prokurator.
Dodano: 28.01.2010 -
Odzyskali złoto oraz pieniądze
Nadmierne zaufanie do obcej osoby spowodowało, że 55-letnia mieszkanka Zabrza utraciła wartą blisko 15 tysięcy złotych biżuterię. Pierścionki z cyrkoniami, bransoletki, łańcuszki i kolczyki zostały już odzyskane. Funkcjonariusze z zabrzańskiej „dwójki” ustalili sprawców, którzy w minioną niedzielę dokonali kradzieży mieszkaniowej.
Dodano: 27.01.2010 -
„Młode wilki” zatrzymane
Kradli i napadali – obecni oraz byli wychowankowie jednej z zabrzańskich placówek opiekuńczych. Ich życiorysy zostały uzupełnione przez policjantów o kolejne zarzuty. Tak w skrócie można opisać efekty pracy zabrzańskiej Policji, której funkcjonariusze ustalili sprawców rozbojów oraz włamań do sklepów - przestępstw do których doszło na przestrzeni minionych dwóch tygodni w Zabrzu oraz okolicach.
Dodano: 26.01.2010 -
Urodziny z zarzutami
Trzech mężczyzn w wieku od 29 do 36 lat usłyszało dziś zarzuty pobicia. Podejrzani w minioną niedzielę wracając z urodzinowej imprezy zaczepili na ulicy dwóch mężczyzn. Słowna wymiana zdań przerodziła się w kłótnię oraz szarpaninę. Na nic zdały się próby odciągnięcia awanturników przez ich żony. Agresja pijanych mężczyzn zakończyła się pobiciem, a następnie zatrzymaniem przez Policję i osadzeniem w policyjnym areszcie. Za dokonanie pobicia zatrzymanym grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 25.01.2010 -
Szkodliwy alkohol
Zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia funkcjonariusza usłyszała 21-letnia zabrzanka. Kobieta, która osobiście wezwała policjantów w celu przeprowadzenia interwencji, do tego stopnia była niezadowolona z ich postępowania, że zaatakowała jednego z funkcjonariuszy. Dziś mówi, że niczego nie pamięta. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 25.01.2010